Sesja narzeczeńska K&K w Polanicy Zdrój

Dzisiaj zabieram Was w podróż po miejscu, z którym sprawcy całego zamieszania – Karolina & Konrad – są wyjątkowo związani. Ilość ciepłych wspomnień K&K z Polanicy Zdrój spowodowała, że ta sesja narzeczeńska nie mogła się odbyć nigdzie indziej i szczerze mówiąc wcale się nie dziwię tej decyzji!
Polanica urzekła mnie swoim spokojem, wszechobecną zielenią, ale przede wszystkim zachwyciła krajobrazową rozmaitością, którą miałam okazję podziwiać przez cały weekend.
Pod koniec sesji wybraliśmy się do kamieniołomu piaskowca i od razu powiedziałam moim zakochańcom, że gdyby zabrali mnie tam na początku, to chyba już byśmy tam zostali. 😉
Jeżeli planujecie szybką wycieczkę w te okolice, to serdecznie polecam Wam podążyć szlakiem naszej sesji, a jeżeli tylko starczy Wam czasu na pieszą wędrówkę, to koniecznie wybierzcie się do Parku Narodowego Gór Stołowych, gdzie będziecie mogli zobaczyć między innymi prawdziwy cud natury – Błędne Skały. Swoją drogą jest to kolejna ciekawa lokalizacja, która stanowiłaby fantastyczne tło dla czyjejś ciepłej historii.
Jestem bardzo ciekawa, czy Wy podobnie jak Karolina & Konrad macie takie “swoje miejsce”, do którego macie wyjątkowy sentyment. Jeżeli tak, to bardzo chętnie poczytam o miastach, regionach czy budynkach, z którymi jesteście związani. 🙂